2007-01-04, 20:58
|
#107
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
|
Dot.: zdradzone
Bess, ale to trudno nazwać zdradą. To było za porozumieniem stron
Rena napisałaś, że nie miałaś świadomości, iż krzywdzisz swojego ukochanego. Ale jak to jest możliwe? Umówiliście się wcześniej, że możecie sypiać z kim chcecie?
|
|
|