Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
Napisane przez MissZuzia
oj to twoj maz jest boski
wlasnie chyba sobie kupie karmi, jeszcze zobacze moze to chwilowe
|
no, tz ma swoje momenty dzisiaj na sniadanie tez mialam nalesniki
co do karmi, to mysle, ze warto sprobowac
moze faktycznie jest to ten zastoj, o ktorym sie mowi, ze wystepuje w ktoryms tam tygodniu, a pozniej miesiacach
Cytat:
Napisane przez czubasek20
I jeszcze do tz dzwonią koledzy bo jednemu się syn urodził i chcą pępkowe pić opóźnieni jacyś, w ogóle nie dociera że ja mogę w każdej chwili urodzić.
|
faceci jednak czasami chyba wyjmuja sobie mozgi z glow i chowaja do szafek, co by im nie ciazyly
zdrowka zycze
Cytat:
Napisane przez Haniula
dph ja nie kupilam od razu laktatora i żałuje, bo duzo przepłaciłam a itak był potrzebny. W szpitalu nie mialam, udostepnili medele ale dużo kobiet miało swoj
|
a jaki model udostepniali ?
Cytat:
Napisane przez MissZuzia
ja już w szpitalu używałam, urodziłam w pon i od środy na laktatorze jechałam. nie miałam go idąc do szpitala ale wcześniej wyszukałam mężowi sklep gdzie od ręki mógł kupić w cenach z allegro więc jak tylko dałam mu sygnał że potrzebuję to pojechał... szkoda było mi wcześniej wydawać tyle kaski, bo ten co wybrałam ponad 400zł kosztował więc wolałam poczekac na to czy będę mieć choć ciut mleka i nadzieję na więcej
|
Kochana, moglabym poprosic namiary na ten sklep ?
Cytat:
Napisane przez NataliaM1103
witam
nie było mnie 2 dni i tyle do nadrobienia.
Te 2 dni byly dla mnie bardzo ciężkie i zresztą nadal jest ciężko!
Myślałam ,że juz będzie coraz lepiej z moim kroczem,ale niestety jest coraz gorzej,jest większy ból niż po porodzie.Bylam w szpitalu na izbie przyjęc i lekarz stwierdził ,ze zapalenia nie ma,ale mnie całe krocze ciągle drapie i szczypie,a rana strasznie boli -znowu siadac nie mogę a co za tym idzie nawet Bartusia nakarmic nie mogę bo niby jak na leżąco butelką????? leżc zreszta zabardzo też ni mogę bo łąpią mnie straszne skurcze obu bioder i nie mogę wstac - boję sie ,że sparalizuje mi obie nogi taki to ból.Bardzo pomaga mi tż i mama,no ale mam takie wyrzuty ,że nie mogę zając się dzieckiem ,że nawet sobie n ie wyobrażacie tego,tak bardzo boli mnie ten fakt,że nawet nakarmic go nie moge!!!
Do tego wszystkiego zaraz skonczy mi sie chyba pokarm,dzisiaj odciagnęłam tylko 40 ml z obu piersi!!a do tej pory nie musiałam dokarmiac mm!
Wszystko dzieje sie w jednej chwili,chyba zwariuje!!!
|
o bidulko, ale cierpisz
cholera, moze cos niedokladnie sprawdzili, skoro Ciebie tak boli ?
a wyrzutow sumienia zadnych nie powinnas miec - w koncu nie karmisz Malucha nie dlatego, ze jestes sobie na wizycie u kosmetyczki, tylko dlatego, ze jestes cala obolala i bardzo cierpisz
U nas znowu okropna noc. Do 6 nie spalam, siku co 1o minut. Dzieciak chyba sie szaleju najadl. Juz czasami nie mam sily komentowac tego, jak on sie rusza, kopie, wygina, buszuje. Jak tak bedzie poza brzuszkiem, to mam przes.r.ane
__________________
Dżony
Sometimes when I close my eyes, I can't see
|