Ja tę szafę znalazłam przypadkowo.Poszłam do małej drogerii.Chciałam zakupić jakąś kredkę do oczu,a moja uwagę przykuła kolorowa szafa z przewagą cieni i lakierów.Znalazłam tam kredkę,która mi odpowiadała.Potem gdy przeglądałam inne rzeczy okazało się,że to MIYO.Oczywiście na 1 raz dorwałam jeszcze puder w kamieniu i tusz do rzęs.A teraz recenzja:
Tusz do rzęs-podoba mi się.Daje naturalny efekt.Nie skleja rzęs,nie zostawia grudek.Ładnie rozczesuje.Coś podobnego do tuszu z Miss Sporty.Jednak jest napisane,że pogrubia rzęsy ale wcale tego nie widać.Daję też plus za opakowanie
Puder w kamieniu-Ma fajne opakowanko.Bardzo dobrze,że ma lustereczko.Ja posiadam kolor 003.Jest nawet ok,ale po jakimś czasie trochę robię się po nim pomarańczowa ;/ . Problem jest też z nakładaniem go pędzelkiem,bo szybko się kruszy.
Kredka do oczu-Fajny kolor już od pierwszego pociągnięcia.Jest dosyć miękka,dla mnie idealna.Nie rozmazuje się.Utrzymuje się tak jak się nią pomalowałam.
Ogólnie fajne rzeczy,ale mają małe niedociągnięcia
Napewno odwiedzę jeszcze tę drogerię,aby coś złapać
Mam nadzieję,że uda mi sie dorwać jeszcze jeden tusz i kilka lakierów.