[vril]

O mater, jaki pikny ten Piruet Taki sorbet jagodowo-malinowy Jak weszła Balerina, to ją tylko pobieżnie obejrzałam i chyba to byl błąd.
Ja na początku nie lubiłam HWP, bo po swatchach byłam nastawiona na koral (kupowałam w ciemno przez dobrą duszę), do tego nie mogłam sobie poradzic z nałożeniem, więc swoje odczekał w zapomnieniu, az postanowiłam go na początku lata posłać w diabły po daniu mu ostatniej szansy i nagle olśnienie - aplikacja poszła bezbłędnie, trwałość 5 dni (!) i jeszcze zaczął podobać mi się kolor, w sam raz na lato Został ze mną i nie żałuję, bardzo energetyczny lakier, lubię go używać

A propos baz, rzeczywiście mogą diametralnie przedłużyć (lub skrócic) trwałość lakieru. Niektóre wręcz scalaja lakier z płytką paznokcia, a przez inne lakier odchodzi warstwami jak folia Lubiłam bazę Catrice ale przy regularnym używaniu i dbaniu o szczelność buteleczki (zmywanie osadu z szyjki i mocne dokręcanie) już po pół roku zgęstniała nieodwracalnie i musiałam wywalić 1\4 zawartości Nie znoszę marnotrastwa, więc raczej nie powtórzę zakupu.