Dot.: czy umarli odwiedzają swoje domy?
Gothika, wiem co czujesz, ja do dziś czuję obecność osoby z którą byłam przez pewien czas w związku-zginął w wypadku samochodowym kilka dni przed 1 listopada zeszłego roku.
Co parę od tamtej pory dni budzę się około 4 nad ranem, po czym odmawiam zdrowaśkę i zasypiam z powrotem.
A teraz pisząc to-niesamowite-uświadomiłam sobię że ten wypadek był właśnie nad ranem i może dlatego ta godzina 4 rano tak mnie męczy?
Pomyśl sobie, że przecież nic złego tej osobie nie zrobiłaś, więc dlaczego miałaby Cię nękać czymś nieprzyjemnym?
|