2011-03-10, 10:34
|
#649
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 1 324
|
Dot.: Wizażanki we Francji ?
Cytat:
Napisane przez bodzianka11
Widze ze sie watek rozruszal wiec skorzystam i dalej bede meczyc pytaniami
Czy w waszych miastach tez macie taki problem zeby znalezc mieszkanie do wynajecia? Ja juz mam dosyc. Oczekuja tylu papierkow, zaswiadczen o dochodach, umowy o prace na stale, rozliczen podatkowych i jeszcze gwaranta... Znalezlismy calkiem fajne mieszkanko, ale ja jestem studentka wiec wogole jestem malo wiarygodna dla wlascicieli a moj TZ ma umowe na czas okreslony i boje sie ze nam znowu nie zaakceptuje naszego dossier. A gwaranta to tez ciezko znalezc jak sie jest obcokrajowcem. A tak juz sie chce wyprowadzic z mojej okropnej okolicy...
|
Hmm mi się udało wynająć mieszkanie ze względu na to, że wlaściciel "obdarował mnie zaufaniem" ( jestem wolontariuszem w pewnej firmie i on tam wszystkich zna) , nic ode mnie nie chciał nawet ribu. Natomiast nie chciał uwierzyc w jaki sposób moi rodzice z Polski będą mu wysyłać pieniądze przelewem do Francji olaboga w jego głowie było to nie możliwe i myslał, że będą mi wysłac pieniądze pocztą a ja je wtedy będe wpłacac na jego konto -.^ no, ale mniejsza z tym :P
A wcześniej jak oglądałam mieszkania to probowałam wynając przez agencje bo znalazłam naprawdę świetny i niedrogi apartament, ale chcieli właśnie gwarant, który mój bank nie mógł dać oni nie wiedzieli jak to rozwiązać. Chodziłam z agentem po wszystkich bankach w mieście i tez nie wiedzieli jak to rozwiązać, więc dałam spokój.
Najlepiej szukac prywatnie bo wtedy wlaśnie nie trzeba organizowac pełnego dossier, pogada się z właścicielem i nie powinno być problemu. Tzn zalezy jak to u Ciebie wygląda. Jeżeli to rodzice płacą za Ciebie to możesz dać ich roczne zarobki do tego masz CAF, więc opłaty się zmniejszają. To chyba powinno w jakiś sposób ich przekonać? Do tego jak będziesz miała mozliwość możesz wpłacić zaliczke za np 2-3 miesiące? ( Ja płaciłam za 3 miesiące + kaucja )
|
|
|