Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wizażanki we Francji ?
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-09, 13:26   #638
marronelle
Wtajemniczenie
 
Avatar marronelle
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 854
Dot.: Wizażanki we Francji ?

Cytat:
Napisane przez bodzianka11 Pokaż wiadomość
Caf to cos jak pomoc socjalna i oni rozporzadzaja dofinsowaniami do mieszkania, na dzieci, dla niepelnosprawnych itd. I to jest dostepne dla wszystkich, nie tylko dla obcokrajowcow. Jesli nie wiesz co to to dobrze, widac nie potrzebujesz
Ale carte vitale to chyba powinnas miec swoja. Jesli maz ma, i jestes na niej zapisana to mozesz tez korzystac bo ubezpieczenie chyba na Ciebie przechodzi. Zreszta tego akurat nie wiem bo sie nie orientowalam. Ale numer securité sociale to powinnas miec swoj, to jest numer indywidualny wiec chyba powinnas sie tym zainteresowac. No a jak idziesz do lekarza to co mu podajesz? Samo imie i nazwisko i placisz za cala usluge z wlasnej kieszeni?

Dziewczyny, a czy ktoras z Was ma PACS? Bo zastanawiam sie czy warto.
Mąż dobrze zarabia, więc pewnie to nas nie dotyczy, stąd moja niewiedza
Tak, ss mam swój, od razu załatwiliśmy jak tylko się przeprowadziłam. I jeszcze livret de famille. To bodajże wszystkie dokumenty jakie tu musiałam wyrobić.
Poza tym francuskie urzędy to różnica kolosalna w porównaniu do polskich, byłam w niezłym szoku


Cytat:
Napisane przez Little_Shee Pokaż wiadomość
Caf jest raczej dla studentów, dużych rodzin, czyli taki socjal. Mi się dorzucali do mieszkania jak byłam na Erasmusie.

Mój chłopak też jest Francuzem a carte vitale to podstawa bo jak coś Ci się stanie i wylądujesz w szpitalu to będziesz musiała za to słono płacić. A numer securite sociale masz? Jeśli pracujesz to pewnie masz, więc żeby dostać kartę musisz tylko podanie wypełnić i wysłać zdjęcie.

Ja bym nie mogła żyć w jakimś kraju bez zabezpieczenia w postaci opieki zdrowotnej itp znając moje szczęście kozy całą kasę wydałabym na lekarzy :P
Heh, przezorny zawsze zabezpieczony

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Cytat:
Napisane przez andzia12323 Pokaż wiadomość
U mnie tez wolali o carte de sejour, a co smieszniejsze tu w CAFie pracuje jedna Polka i to wlasnie Ona o takie rzeczy wola, bo na pislmach w sprawie APL widnieja jej podpisy:/. Moze i Ona biedna nie wie , ze Polska juz jest w Unii:/
A nie zwykła złośliwość?

Mi było ciężko cokolwiek załatwić w ambasadzie Francji w Polsce z polskimi urzędniczkami. Zostawiłam to mężowi, jemu nie robiły żadnego problemu i jeszcze oferowały pomoc
__________________


"Nie płacz w liście

nie pisz że los ciebie kopnął

nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia

kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno."



Przeszczęśliwa!
marronelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując