[taszkin]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
Na pewno wybadam te tytuły.


Wiecie, to nie jest tak, że ja małą ograniczam puszczając jej tylko muzykę dziecięcą. Czasem obawiam się właśnie, że jest odwrotnie, ona słucha wszystkiego co my, dużo, czasem mi jej nawet trochę żal (ale nic nie mówi).

Właśnie w tej DZIECIĘCEJ (bardziej współczesnej) twórczości nie jestem zbyt obeznana. Turnau i Umer - super. Mała słucha i uwielbia, zwłaszcza wspomniane kołysanki właśnie. Pana Kleksa też, no i te wszystkie z moich lat... ale właśnie myślałam, że sięgniemy tez po coś współczesnego, a tu jestem blado zielona.

Szajajaba, wspomniałaś Barneya, zgadzam się co do piosenek. Moja córka wyjątkowo doceniła też bajkę Trzecia róg Ptasiej (nie ze starym dubbingiem), muszę powiedzieć, że niektóre utwory tam to małe arcydzieła (znamy je na pamięć i towarzyszą nam w wielu sytuacjach życiowych - super)


Jeszcze raz wielkie dzięki, może ktosik jeszcze coś doda