2009-09-18, 11:50
|
#18
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 117
|
Dot.: Kino skandynawskie czyli I wizażowe wyzwanie filmowe...
Obejrzałam ostatnio Historie kuchenne. Niesamowity, absurdalny, miejscami wzruszający. Przyznam, że pierwsze kilkanaście minut nudziłam się niemiłosiernie, ale potem nie mogłam oderwać się od filmu.
Przyznam, że wsiąkłam w skandynawskie kino. Bez efektów specjalnych, zawrotnej akcji, idealnie pięknych aktorów, ale przeszywające do szpiku kości, czyli takie jakie lubię najbardziej
Ze swojej strony polecam Nói Albinói z Islandii. Niesamowita fabuła i przepiękne zdjęcia.
Mam nadzieję, że wątek znów ożyje. Pozdrawiam
Edytowane przez Agataalina
Czas edycji: 2009-09-18 o 11:54
Powód: błąd interpunkcyjny
|
|
|