Dot.: Strach przed zaangażowaniem się :(
Ja też strasznie boję się zaangażować. Jeszcze nigdy tak naprawdę nie miałam chłopaka (a latka lecą... w tym roku kończę 18...). Zawsze wszystko kończyłam zanim porządnie się zaczęło... I choć wielu facetów mi się podobało, i podoba mi się ktoś w tym momencie to jednak mimo wszystko boję się tego uczucia. Kiedyś zostałam skrzywdzona i choć czas leczy rany, zostały głębokie i bardzo widoczne blizny... Ale wierzę, że w moim życiu będzie taki ktoś, dla którego zmienię swoje postępowanie. Mam nadzieję, że się doczekam...
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście.
|