Dot.: suknia: kupujecie, szyjecie, czy wypożyczacie??
Witam,
i zabieram głos w dyskusji...
Kupuję w komisie.... Jesli wszystko pójdzie zgodnie z planem....
Bo:
- jest taniej
- pomoge jakiejś dziewczynie
- mam nadzieję, ze później też ktoś ode mnie odkupi ta suknię - bo jest taka "zawsze na czasie" zdaje mi się
odpada wypozyczenie bo:
- ta która chce mieć w wypozyczeniu kosztuje 2500 (taniej w komisie)
- wypożyczając bałabym się że ją zniszczę
- nie wchodzą w grę drastyczne i dokłdne przeróbki - bo trzeba te przeróbki później zniwelować.
Mi ogólnie nie przeszkadza założenie sukni po kimś....
Iod poczatku tak planowałam chodziłam po sklepach - znalazłam to co mi pasowało i szukałam w internecie i komisach... i prawdopodobnie mi się uda....
powodzenia
|