[bitter]

Napisane przez Kira87

A propos Bleacha...namówił mnie na niego mój chłopak.
Bardzo lubię mangę i anime typu shonen, ale na tej produkcji bardzo się zawiodłam. O ile wątek z Rukią oglądało (i czytało) się całkiem miło, to najnowsze chaptery są skrzyżowaniem Dragon Balla z Pokamonami (co prawda do DB mam wielki sentyment, ale już męczą mnie takie dłużyzny). Chyba mniej męczący jest Naruto (chociaż i tak jest moim zdaniem przeciągany na siłę).

Ach...wypadałoby się przywitać
Japońską kreską interesuję się od...około 10 lat (od emisji Sailoor Moon w Polsacie. Miałam chwilę przerwy, ale moje zainteresowanie podsycił ponownie mój chłopak

Interesuję się głównie mangą/anime typu shonen/seinen. Nie przepadam za shoujo/romansami/obyczajowymi. Bardzo lubię produkcje oparte na klimacie fantasy, science fiction, przygodówki, komedie...nawet niektóre ecchi. Lubię też anime typu Angels Egg (krótkometrażowe - można obejrzeż na YT)...nawet nie potrafię tego sklasyfikować. Powiedzmy, że jest to...chmm...surrealistycz ne.

Witam serdecznie

z bleachem jest trochę jak z harrym potterem najbardziej wciągnęły mnie wspomnienia o huncwotach, postać syriusza a w bleachu dość nietypowy jak na ten typ anime wątek vizardów. reszta to typowa, nudna sieczka. szkoda tylko, że w mandze pojawią się pewnie za pół roku, bo kiedy Kubo skończy rysować te 39373038393 walk które toczą się równolegle ale przynajmniej szykuje się turn back the pendulum arc więc chętnie pooglądam

edit:

tak w skrócie to Kyoko wciela się w nową rolę jako aktorka i wykreowała nową postać jaką jest Natsu Można powiedzieć że zaczyna osiągać poziom Rena, bo potrafiła "kontrolować" drugiego aktora.

Podoba mi się to, że w coraz to kolejnych chapterach widać jej postępy w aktorstwie Niesamowite.

Olik04:
ja chcę romans! ren jest idealnym bishounenem tak w ogóle to Sho po tej całej lawinie wydarzeń w studio też pnie się do góry z tego co pamiętam (i chyba wreszcie zauważył kogo stracił , więc konkurencja jest całkiem silna. reżyser tej pierwszej dramy jest fajnym bohaterem, no i oczywiście the Director. zawsze zastanawiam się w co będzie ubrany