Ból podczas/po stosunku - wątek zbiorczy!
 

Mam dokuczliwy problem. Od dlugiego czasu podczas stosunku odczuwam bol co wplywa tragicznie na moje zycie seksualne. Czy przeziebenia pecherza moczowego i stany zapalne ktore przebylam moga miec na to wplyw? bylam z moim problemem u ginekologa, i okazalo sie ze niby wszystko jest w porzadku a jednak dla mnie jest coraz bardziej uciazliwe.
Prosze o rade.

Dot.: Uciazliwy bol przy stosunku
 

Jeżeli lekarz w badaniu wykluczył nadrzerke albo ew. torbiel na jajniku to mogą być tego inne przyczyny:
- Jesli bierzesz tabletki antykoncepcyjne podobno wpływają one na suchość pochwy
- stres codzienny tez może miec wpływ na suchość pochwy przez co odczuwasz ból - niedostateczne nawilzenie

Jesli to nie jest zadna choroba jak wyzej a jedynie moga to byc te przyczyny ktore wypisalam po myslnikach to polecam stosowanie lubrykantów - jest do kupienia w aptece maść nawilzająca (nie pamietam jak sie nazywa, ale chyba INTIMA zel - dopytaj sie w aptece - beda wiedzieli)

Dot.: Uciazliwy bol przy stosunku
 

Mogą być inne przyczyny...
1.ostre spojenie łonowe (taka budowa)
2.zakazenie rzęsistkiem pochwowym - ból umiejscawia się na samej szyjce
3. dysproporcja budowy Twojej i partnera...
Pozdrawiam!

Dot.: Uciazliwy bol przy stosunku
 

Byc moze masz tyłozgięcie macicy, ono równiez może powodować, aczkolwiek nie musi, ból podczas stosunków. Najlepiej chyba byłoby udać sie jednak do ginekologa na badanie, na pewno nie zaszkodzi, a moze pomoże, oczywiscie do innego, bo skoro boli to chyba nie jest jednak wszystko w prządku?

pzdr :)

Dot.: Uciazliwy bol przy stosunku
 

no mnie tez czasami pobolewa, bo zwyczajnie malenka jestem :P no i jeszcze te tabletki hormonolne, kt rzeczywiscie wysuszaja. a jezeli w dodatku uzywacie prezerwatyw to juz w ogole moze byc bryndza...
w aptekach calkiem niedorgo mozna kuopic krem femina (bodajze) =- to jest taki kremik nawilzajacy, kt uzywasz w trakcie, a kt neuralizuje wszelkie problemy zwiazane z nieodpowiednim nawilzeniem pochwy. a do tego polecam jeszcze odpowiednia (tj. zgodna z twoim zachciankami) gre wstepna :)

Dot.: Uciazliwy bol przy stosunku
 

tylozgiecie nie powoduje bolu, jest watek na ten temat

pozdr. :D

Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

Witam Serdecznie wszystkie Dziewczyny jak i Pana Doktora. Mam dość poważny problem. Juz dość dawno temu podjęliśmy z moim mężczyzną decyzje o współżyciu. Niestety każda kolejna próba kończy sie tragicznie z powodu bólu. Była u lekarza który dał mi skierowanie na zabieg rozcięcia błony dziewiczej. Gdy poszłam do szpitala to na wstępnym badaniu dowiedziałam sie, że błony praktycznie nie ma, jest tylko jakis mały skrawek ale on nie stanowi problemu. Problemem jest zbyt 'dobrze' umięsniona pochwa. Lekarz polecił mi więc cwiczenia i powiedział ze te mięsnie da sie rozciągnać tak jak każde inne. Powiedziałam mu jednak, że nie z partnerem za bardzo czasu zeby regularnie' cwiczyc'. Na razie robimy to 'na palcach'. Najpierw był jeden..a teraz juz dwa wchodzą bez problemu więc chyba są postępy. Lekarz polecił tez kupienie wibratora do samodzielnych ćwiczeń. Czy to jest dobry pomysł? Czy długo będzie trwało doprowadzanie wejścia do pochwy do 'normalnego' stanu? Czy wielkość otworu do którego wchodzą dwa palce jest juz wystarczająca do umieszczenia penisa? Czy ktos tez miał taki problem?

Z góry bardzo dziekuję za odpowiedź
Pozdrawiam serdecznie!!!

Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

Cześć. Ja też odczuwam ból przy stosunku. Może dlatego, że ja jestem raczej szczupłej i delikatnej budowy czo nie mogę powiedzieć o rozmiarach narzeczonego.
Nie było by stosunku, żebym nie odczuwała bólu. Na samym początku jak zaczynalismy współżycie było nam bardzo ciężko przebiś błonę dziewiczą. Wiele razy próbowaliśmy w różnych pozycjach i po kilkudziesięciu próbach wreszcie się udało. Trzeba wiele cierpliwości i wiele "ćwiczeń" żeby w końcu było dobrze. Ginekolog przepisał mi maść nawilżającą gdyż myślałam że te bóle są z tego że nie jestem dostatecznie nawilżona. Niestety okazało się że wszystko jest w porządku i jedyne co mogę zrobić to wybierać takie pozycje w których sama będę decydowała o głębokości pchnięć. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę z całego serca wiele cierpliwości.

Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

Wielkie Dzieki:*..no jak widać trening czyni mistrza:). Pan doktor mi powiedział, że "taka moja uroda, że jestem ciasna"...hehehe..powinno być niby fajnie..ale jest za ciasno!!! Ja jestem raczej normalnej budowy ciała 166cm, 57 kg...moj facet też..i 'sprzęt' tez ma raczej standardowych wymiarów. Jak widać nie obędzie sie bez wina na rozluźnienie:)

Pozdrowionka!!!

Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

Kurczę...naprawdę Ci niezadroszcze..:/Moja koleżanka miała podobna sytuację..po wielu,wielu nieudanych próbach,gdzie dziewczyna już totalnie sie załamała,czuła gorsza itp.stwierdziła,ze lepiej przełamć opór i sprubowac wszystkiego niż sie męczyć.Wiem,ze kupiła żel"INTIMA"rozgrzewajaco-nawilżający,troche wina..no i wibrator też ponoć był pomocny;)Uważam,ze nie ma co sie wstydzić ani krępowac!To może wiele zdziałać..no w końcu sama stymulujesz poziom wprowadzania wibratora..Także weż chłopaka i do sex shopu marsz!Życzę powodzenia daj znać jak poszło!A Pana Doktora prosiłabym o wypowiedż w tej sprawie!pozdrawiam

Dot.: Uciazliwy bol przy stosunku
 

Byłam ostatnio u ginekologa i rozmawiałam z nim o tym problemie. Jeśli wyklucza sie nadrzerkę, torbiel czy jakies inne choroby albo suchość pochwy tez nie wystepuje to mozliwe ze jest taka uroda tzn tzw. wysokie krocze. Na to można zastosowac zel K-Y ktore sie duza ilosc jego wpuszcza rozsuwajac wargi sromowe - ma właściwości znieczulające wiec nie powinno bolec przy stosunku. Inny sposobem jest naciecie krocza :( no ale lepiej pogadac z lekarzem

Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

Dzieki wielkie za wasparcie:)..oczywiście dam znac jak idą postepy...i również chciałabym usłyszec opinie Pana Doktora na ten temat...

Pozdrawiam gorąco!!
DiDDi

Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

też jestem ciekawa co zrobic z taką niewygodną przypadłością, i przeczytać opinie Pana Doktora.

Bo może istnieją jakieś ćwiczenia lub różne sposoby na tą wąskość, moja koleżanka niestety tak ma i kieliszeczek winka niestety nie podziałał :(

ból...pomocyyyyyy!!!!!!!! !
 

witaski mam pytanie...podczas stosunku z moim chłopakiem boli mnie coś w srodku szczególnie wtedy kiedy robimy to szybciej:( ...może jestem jakas inna?? :confused: kobitki pomórzecie:pliz:

Dot.: ból...pomocyyyyyy!!!!!!!! !
 

a co na to Twoj ginekolog?

Dot.: ból...pomocyyyyyy!!!!!!!! !
 

ile masz lat?!

Dot.: ból...pomocyyyyyy!!!!!!!! !
 

1991-08-24 :D
14 :what:

Dot.: ból...pomocyyyyyy!!!!!!!! !
 

mam 19 lat...a mój ginekolog powiedział że niewiem od czego moze to byc

Dot.: ból...pomocyyyyyy!!!!!!!! !
 

To 19 czy 14? Czyżbyś nagle zmieniła dane w profilu?
A co do ginekologa, czy robił ci jakieś badania? Przeprowadził dokładny wywiad?
Może warto przejśćsię do innego, który lepiej się tobą zajmie.
Ból przy stosunku może mieć różne przyczyny, i na odległość raczej nie da się tego ustalić.

Dot.: ból...pomocyyyyyy!!!!!!!! !
 

żadnych badań mi nierobił i chyba zrobie tak jak mówisz pójde do kogos innego

Dot.: ból...pomocyyyyyy!!!!!!!! !
 

Jakies musiał..chciazby zwykłe ginekologiczne..to podstawa..wtedy lekarz moze stwierdzic jakas wadę anatomiczną..

Dot.: ból...pomocyyyyyy!!!!!!!! !
 

Mnie teżkiedyś bolało i lekarz po badaniu stwierdził,że wszytsko mam "w środku" w porządku i wina musi leżec w psychice...czyli nie za fajny związek i chyba miał racje ;)

Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

Moze ten wibrator to dobry pomysł..sama juz nie wiem..najbardziej mnie irytuje to..ze nie mamy czasu i warunków zeby ćwiczyć:(...jednym słowem..KICHA

Pozdrowionka

Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

ooo...mnie też to ciekawi bo ginekolog powiedział mi że jestem "ciasna" i też się trochę obawiam że będą problemy:o

Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

Niestety w tym przypadku trzeba wiele cierpliwości, gdyż na siłę a tym bardziej w pośpiechu nic się nie zdziałą :( Zalezy też na jakiej wielkości faceta się trafi. I czy jest delikatny czy nie.

Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

Problem z "niedopasowaniem" zdarza się nie tak rzadko.

Najczęściej po jakimś czasie mija. Pomaga to, o czym Panie raczyły napisać
- nawilżenie, odpowiednia pozycja, "trening".
Dodam, że po porodzie też często robi się nieco luźniej.

Radzę też uważać z dezodorantami - pułapkami. Wymiar, niby do ćwiczeń idealny, ale już nie raz wyciągałem kapturek od dezodorantu, który pozostał w środku...
Prawdziwy problem, gdy dziewczyna przez dłuższy czas, ze wstydu chodzi z takim czymś i nie zgłosi się od razu. Kończy się to wtedy najczęściej operacją..

Wogóle mało się mówi o tym, że wiele kobiet (prawie) nie osiąga orgazmu przy "zwykłym" stosunku i wymaga innej formy zaspokojenia - stymulacji łechtaczki. A oczywiście ich partnerzy wcale o tym nie wiedzą (i jeszcze oskarżają o oziębłość lub "udawanie" orgazmu).

Wojciech Kazimierak

Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

Hmm..też słyszałam że po porodzie wszystko dojdzie do normy..ale żeby był poród to trzeba to'cholerstwo' tam umieścić:)...a co do dezodorantów...niezły pomysł:) ale troche śmieszny:)..no i faktycznie trzeba uważać na tą 'nakrętkę'..moze się skuszę..tylko jak zrobić zeby zeby sie trzymało??

Pozdrawiam serdecznie
DiDDi

Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

dezodorant :eeek: :eeek: :eeek: to straszne, to już lepszy facet, takie ćwiczonka mogą być całkiem miłe (na początku może nie ale potem....) ale dezodorant,a może jeszcze ogórek, świeca, różnej grubości długopisy i inne bleeee.......... nie mogę to straszne :( :( :( :(

Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

może trzeba po prostu bez nakrętki, najlepiej wyczerpany coby sie nie wypsikać w środku;) a że śmieszny pomysł to racja ale jak ma pomóc to co sie tym przejmować:cmok: wreszcie nic co ludzkie nie jest nam obce;)

Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
 

tak najlepiej się nie przejmować, i dalej próbować :) najważniejsza cierpliwość i wspaniały wyrozumiały partner i wszystko będzie dobrze :)


buziaki :cmok: :roza: