Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Obecnie niemal w całych obu Amerykach można zawrzeć jednopłciowe małżeństwo, a tam gdzie jest to nielegalne, zazwyczaj są związki partnerskie. Większość Europy też pozwala na zawarcie takich związków, a ponadto legalne są w Nowej Zelandii, Australii, Izraelu czy RPA i procedowane w kolejnych państwach (nawet tak wydających nam się egzotycznymi, jak Nepal czy Kolumbia oraz Chile). W krajach afrykańskich i azjatyckich z roku na rok depenalizowane są związki jednopłciowe, karane wcześniej więzieniem lub śmiercią. Przypomina to trochę równouprawnienie kobiet w XX wieku, gdzie kolejne kraje znosiły dyskryminację.
Ponieważ badania pokazują, że dzieci wychowywane w takich związkach rozwijają się prawidłowo i wszystko z nimi w porządku, kraje, które zalegalizowały związki partnerskie, ale nie małżeństwa i tak legalizują możliwość posiadania dzieci: adopcje itp., w efekcie związki partnerskie poza nazwą nie różnią się niczym od małżeństw, co prowadzi do bezsensownej biurokracji itp. oraz niesłusznego wartościowania w społeczeństwie ("Ja mam małżeństwo, a Ty związek partnerski, małżeństwo jest poważniejsze, lepsze, więc ja/mój związek jest lepszy, a Twój gorszy"). Polska jest jednym z ostatnich krajów w Unii Europejskiej, w którym nie ma nawet związków partnerskich, przez co problemy w codziennym życiu mają geje i lesbijki w stałych związkach oraz co ważne - ich dzieci. Mają problem z ubezpieczeniem, prawami do opieki czy ewentualnym dziedziczeniem, decydowaniem o pochówku, decydowaniem o leczeniu gdy partner jest nieprzytomny itp. Uważacie, że takie związki powinny zostać w Polsce zalegalizowane? Nawet, jeśli popiera je zaledwie około 30% społeczeństwa? Warto dodać, że w Grecji czy na Węgrzech zalegalizowano związki partnerskie, choć według sondaży tolerancja jest tam mniejsza, niż u nas. Część konserwatystów i katolików popiera takie małżeństwa twierdząc, że dzięki temu wśród osób LGBT promowane są tradycyjne wartości, na czym prawicy, tradycjonalistom, katolikom itp. powinno zależeć. Taki pogląd jest przytoczony np. tutaj, w podobny sposób konserwatywny premier UK, David Cameron tłumaczył legalizację małżeństw jednopłciowych w swoim kraju. Z kolei Kościoły krajów skandynawskich, kościół w Anglii czy w Kanadzie pozwalają na zawieranie religijnych małżeństw lub na święcenia cywilnych małżeństw jednopłciowych. |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
David Cameron.
Nie ma o czym dyskutować to nie jest kwestia światopoglądowa. I tak nie tyle powinny, co muszą zostać zalegalizowane. I tak łącznie z prawami adopcyjnymi, choćby dla dobra tych dzieci które już się wychowują w rodzinach jednopłciowych. |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Na partnerstwo nie składa się różnica w genitaliach.
Tak samo jak na miłość. To powinno i musi zostać zalegalizowane. To tak jakby pytać czy człowiek ma prawo kochać, albo, czy zezwolić blondynom na zawieranie związków małżeńskich. |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Nie, jestem przeciwna.
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Już dawno powinna być możliwość zawierania normalnych małżeństw cywilnych przez osoby tej samej płci.
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Jestem za dopuszczeniem i zrównaniem praw małżeństw jednopłciowych z małżeństwami heteroseksualnymi, (nie wyłączając kwestii adopcji dzieci). W tej chwili nie wypełniany jest podstawowy zapis konstytucji o równości obywateli wobec prawa.
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Oczywiście, że jestem za. I dziwią mnie jeszcze takie pytania.
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Jestem jak najbardziej za. Te związki i tak istnieją, ci ludzie i tak wychowują dzieci. Brak możliwości podpisania odpowiedniej umowy w USC i adopcji to celowe utrudnianie ludziom życia.
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Małżeństwa i inne związki osób tej samej płci nie są w Polsce nielegalne, więc nie trzeba ich legalizować. Nielegalne to są w Ugandzie albo Arabii Saudyjskiej, gdzie za samo pozostawanie w takim związku można trafić do więzienia.
Rozumiem, że chodziło o uregulowanie prawne. Moim zdaniem to jest potrzebne, ale niekoniecznie trzeba dać możliwość zawierania takich związków zgodnie z prawem polskim, w polskim USC. Wystarczyłoby żeby organy rozpoznawały skutki takich związków (małżeństw i związków partnerskich) zawartych za granicą w kwestii dziedziczenia, wspólnego rozliczania się podatkowego itp. Co do możliwości adopcji dzieci, jestem na nie. Natomiast jeżeli dziecko jest jednego z partnerów/małżonków, to powinno być uregulowane, że ten drugi też ma prawa rodzicielskie do niego i zostaje prawnym opiekunem np. w razie śmierci tego pierwszego. Czyli coś w stylu usynowienia tego dziecka przez drugiego partnera. |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
Malzenstwa jednoplciowe sa dostepne od niedawna to taka totalna swiezynka. Sa mega niepopularne malo kto to w ogole bierze. Przez pierwszy rok raptem 4 pary o ile dobrze pamietam. Nie wiem czy mozna to porownywac do emancypacji kobiet biorac pod uwage fakt, ze wiekszosc par jednoplciowych to sami panowie, legalizacja zwiazkow dwoch pan to sprawa marginalna. Mozna rzec ze jak nie wiadomo o co chodzi to o pieniadze. By zostaly miedzy facetami. |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Jemu nie chodzi o płeć tylko zdarzenie.
Kobiety nie mogły głosować, nie miały praw do dziedzic, były własnością męża (np. kodeks napoleoński), pracowały dłużej i ciężej niż mężczyźni za mniejsze stawki (co zresztą się nie zmieniło), wtedy sufrażystki zaczęły walczyć i tak ruszyła lawina - emancypacji właśnie. Emancypacja jest warunkiem budowania społeczeństwa demokratycznego i obywatelskiego . |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Porównywanie braku możliwości zawarcia małżeństwa przez osoby homo do emancypacji to jakieś kuriozum. Porównaj sobie sytuację kobiet 200 lat temu i sytuację osób homo w Polsce teraz. Nie mogą pracować? Nie mogą się kształcić? Nie mogą studiować? Ktoś ich zamyka w domu? Ktoś uważa, że do niczego oprócz sprzątania i dzieci się nie nadają? Nie mogą głosować w wyborach? Nie mają prawa rozporządzać własnym majątkiem? Są uważani za narzędzie do zawierania sojuszów politycznych i powiększania majątku rodziny? Nie mogą wydawać książek i artykułów pod swoim imieniem i nazwiskiem? NIE.
Nie uważam, żeby wprowadzenie małżeństw jednopłciowych było potrzebne. Już teraz są przecież możliwości uregulowania tych wszystkich spraw, które normalnie reguluje małżeństwo. Papierkami u notariusza można załatwić wiele. A jakoś nie słyszałam, żeby ktoś z tego korzystał. Bo się nie nazywa "małżeństwo". Jaki problem z ubezpieczeniem mają pary homo? Serio pytam. Jakoś nie słyszałam, żeby nie mogli ubezpieczyć domu albo iść do lekarza na NFZ. BTW Proszę o linka do badań, według których dzieci par homo rozwijają się prawidłowo. Szukałam tego kiedyś, ale nie znalazłam. |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;55280591]Porównywanie braku możliwości zawarcia małżeństwa przez osoby homo do emancypacji to jakieś kuriozum. Porównaj sobie sytuację kobiet 200 lat temu i sytuację osób homo w Polsce teraz. Nie mogą pracować? Nie mogą się kształcić? Nie mogą studiować? Ktoś ich zamyka w domu? Ktoś uważa, że do niczego oprócz sprzątania i dzieci się nie nadają? Nie mogą głosować w wyborach? Nie mają prawa rozporządzać własnym majątkiem? Są uważani za narzędzie do zawierania sojuszów politycznych i powiększania majątku rodziny? Nie mogą wydawać książek i artykułów pod swoim imieniem i nazwiskiem? NIE.[/QUOTE]
No dokładnie! Pobicia, szykanowanie, zastraszanie! Zwolnienia! Witamy w 2015 roku, w Polsce! [1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;55280591]Nie uważam, żeby wprowadzenie małżeństw jednopłciowych było potrzebne. Już teraz są przecież możliwości uregulowania tych wszystkich spraw, które normalnie reguluje małżeństwo. Papierkami u notariusza można załatwić wiele. A jakoś nie słyszałam, żeby ktoś z tego korzystał. Bo się nie nazywa "małżeństwo".[/QUOTE] To nieprawda. A większości ludzi w Polsce nie stać na wydawanie pieniędzy na coś co nie rozwiązuje problemów. A nawet gdyby rozwiązywało to inne standardy dla obywateli grupy X niż dla całej reszty jest, ojej no tak, dyskryminowaniem. [1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;55280591]Jaki problem z ubezpieczeniem mają pary homo? Serio pytam. Jakoś nie słyszałam, żeby nie mogli ubezpieczyć domu albo iść do lekarza na NFZ.[/QUOTE] Jak ma się problem zatrudnianiem, jest się nieletnim wyrzuconym z domu (albo i nie wyrzuconym ale z przemocowymi rodzicami) to się ma problemy. Z przemocą psychiczną doznawana od lekarzy i pielęgniarek też. No, i jest się potencjalnie częstym pacjentem. Nie tylko z powodu pobić ale tez prób samobójczych. |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Ja osobiście jestem na nie.
I guzik mnie obchodzi czy wychowywują dzieci czy nie. Nie chcę na drodze spotykać dwóch tatusiów prowadzących wózek czy dzieciaki. Dla mnie to obrzydliwe i chore. Zaznaczam! To TYLKO MOJE OSOBISTE ZDANIE. |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
A jak nie chcą mieć dzieci to co? To że nie będzie to prawnie regulowane nie znaczy, że ci "obrzydliwi i chorzy" dla ciebie ludzie znikną :rolleyes: _ Co do tematu to nie mam nic przeciwko, moim zdaniem to już dawno temu powinno być uregulowane |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
Masz krew na rękach. Cytat:
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
Poniżej powody, dla których jestem przeciw adopcji dzieci przez pary homoseksualne: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,tit...?ticaid=116705 http://www.wykop.pl/ramka/1763844/ge...pedofile-skur/ |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Absolutnie NIE. Małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Dzięki Bogu, w Polsce jeszcze długo nam to nie grozi.
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;55280591]Porównywanie braku możliwości zawarcia małżeństwa przez osoby homo do emancypacji to jakieś kuriozum. Porównaj sobie sytuację kobiet 200 lat temu i sytuację osób homo w Polsce teraz. Nie mogą pracować? Nie mogą się kształcić? Nie mogą studiować? Ktoś ich zamyka w domu? Ktoś uważa, że do niczego oprócz sprzątania i dzieci się nie nadają? Nie mogą głosować w wyborach? Nie mają prawa rozporządzać własnym majątkiem? Są uważani za narzędzie do zawierania sojuszów politycznych i powiększania majątku rodziny? Nie mogą wydawać książek i artykułów pod swoim imieniem i nazwiskiem? NIE.
Nie uważam, żeby wprowadzenie małżeństw jednopłciowych było potrzebne. Już teraz są przecież możliwości uregulowania tych wszystkich spraw, które normalnie reguluje małżeństwo. Papierkami u notariusza można załatwić wiele. A jakoś nie słyszałam, żeby ktoś z tego korzystał. Bo się nie nazywa "małżeństwo". Jaki problem z ubezpieczeniem mają pary homo? Serio pytam. Jakoś nie słyszałam, żeby nie mogli ubezpieczyć domu albo iść do lekarza na NFZ. BTW Proszę o linka do badań, według których dzieci par homo rozwijają się prawidłowo. Szukałam tego kiedyś, ale nie znalazłam.[/QUOTE] To nie kuriozum, bo porównują to i obok zniesienia niewolnictwa czy segregacji rasowej, specjaliści badający takie fale emancypacji, równouprawnienia, nadawania praw człowieka. Poza tym na jakiej podstawie twierdzisz, że to niepotrzebne? Jeśli jakaś para powie, że im potrzebne, to będziesz się kłócić, że nie, bo Ty tak chcesz? U notariusza nie załatwisz wszystkiego, ale nawet gdyby, to dlaczego pary jednopłciowe miałyby chodzić po notariuszach, płacić ogromne pieniądze za te uzgodnienia notarialne, zamiast załatwić to normalnie, "po ludzku" w postaci małżeństwa? Małżonkowie dzielą ubezpieczenie, tak samo na swoje dzieci. Wyobraź sobie sytuację, gdzie jeden traci pracę i z jakiegoś powodu nie ma ubezpieczenia z urzędu. A jeśli dodatkowo to on jest formalnym rodzicem dziecka? W przypadku małżeństwa to oboje by byli ubezpieczeni od drugiego partnera. Brak małżeństw jednopłciowych łamie kolejne prawa, które rzekomo nasza konstytucja gwarantuje. Co do publikacji i badań, że takie rodzicielstwo nie wpływa negatywnie na rozwój dzieci, to naprawdę nie trudno znaleźć, ale proszę: http://www.psychology.org.au/Assets/...Lit-Review.pdf http://www.ons.gov.uk/ons/dcp171778_422175.pdf http://williamsinstitute.law.ucla.ed...-Parenting.pdf http://williamsinstitute.law.ucla.ed...s-sep-2014.pdf http://www12.statcan.gc.ca/census-re...011001-eng.pdf http://www.insee.fr/fr/ffc/ipweb/ip1435/ip1435.pdf http://www.abs.gov.au/AUSSTATS/abs@....res10July+2013 http://www.apa.org/pi/lgbt/resources/biblarz-stacey.pdf http://rodzinyzwyboru.pl/wp-content/...eksualnych.pdf (tutaj masz polskie, z Polskiej Akademii Nauk, ale zważywszy na nasze realia, to są to mało rozbudowane badania i trudno je nazwać badaniami nad rodzicielstwem) http://www.apa.org/pi/lgbt/resources/parenting-full.pdf https://www.aclu.org/files/assets/wi..._lamb_5.19.pdf Perrin EC, Siegel BS; Committee on Psychosocial Aspects of Child and Family. Promoting the Well-Being of Children Whose Parents Are Gay or Lesbian. âPediatricsâ. 131 (4), s. e1374â83, 2013. Moore MR, Stambolis-Ruhstorfer M. LGBT Sexuality and Families at the Start of the Twenty-First Century. âAnnual Review of Sociologyâ. 39, s. 491â507, 2013. Patterson CJ. Children of Lesbian and Gay Parents: Psychology, Law, and Policy. âAmerican Psychologistâ. 64 (8), s. 727â36, 2009. Manning WD, Fettro MN, Lamidi E. Child Well-Being in Same-Sex Parent Families: Review of Research Prepared for American Sociological Association Amicus Brief. âPopulation Research and Policy Reviewâ. 33 (4), s. 485â502, 2014. To są zwykle raporty i metaanalizy, czyli badania wielu pojedynczych badań - będące na najwyższym szczeblu wiarygodności (tak samo robi się z badaniami nad skutecznością leków itp.). |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
Cytat:
Ja jestem jak najbardziej za! |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
władza ma dużo szersze znaczenie niż władza państwowa.
I tak większość uciska mniejszość - masz władzę. Co pokazujesz chociażby tym, ze uważasz że jest władna o decydowaniu co należy się twoim współobywatelom a co nie, i że to ty określasz ich relację. Żaden gej i żadna lesbijka nie dali by sobie takiego prawa jakie ty dajesz sobie. |
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
|
Dot.: Małżeństwa jednopłciowe (homoseksualne) w Polsce
Cytat:
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:26. |
Oprogramowanie forum: vBulletin Version 3.8.7
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.