perelka marnotrwna ;)
Heeej!
Już się za Wami dziewczyny stęskniłam :) Dawno nie zaglądałam. Może nie dawno, ale żadko. Przez długi czas nie miałam netu, a teraz mnie nie ma w kraju. Nie mam więc możliwości zaglądać na wizaż tak często jak bym tego chciała. Ale wróce!!! Bo fajnie się z Wami gada :) Widzę spore tłumy na wizażu, przybyło tu wiele nowych wizażo-maniaczek :) I bardzo dobrze :D No! To się odezwałam, po latach :) Pozdrawiam wszystkie "stare" znajome i witam nowe wizażanki :cmok: |
Dot.: perelka marnotrwna ;)
Perełko!
Wieki Cię nie było na wizażu. I makijaży nowych nie wklejalaś:( Gdzie sie teraz podziewasz i co robisz? Widze nowego Avatara i nową fryzurę;) Buziaki:cmok: |
Dot.: perelka marnotrwna ;)
Oo witamy witamy :)
|
Dot.: perelka marnotrwna ;)
Ano! Awatarek zmieniony na bardziej słoneczny :D A siedze sobie w upalnej i dusznej Italii. Ale wracam za miesiąc niecały. Już tęsknie za krajem, choć nie siedzę tu długo. W tej chwili poprostu wypoczywam. No i rozpływam się bo jest ze 40 stopni w cieniu chyba...
pozdrowionka :) |
Dot.: perelka marnotrwna ;)
A! Maju, co do makijaży tu nie mam sprzętu do cykania, ale jak wrócę to postaram się cosik zmajstrować :cmok:
|
Dot.: perelka marnotrwna ;)
aaa niedawno [wczoraj;)] oglądałam Twoje makijaże, takie kolorowe:-) m.in.tropicanę i makijaż wiosenny :) i zastanawiałam się właśnie gdzie się zapodziałaś! Italia.. ehh zazdroszczę :-)
|
Dot.: perelka marnotrwna ;)
cześć Perełko :) fajnie że znowu jesteś i nie znikaj za często :D
|
Dot.: perelka marnotrwna ;)
Ha, Perełko ;) Twoja nieobecność została już odnotowana i oplotkowana na Plotkowym ;)
Miłego odpoczynku we Włoszech( pewnie i Tobie udzielił się entuzjazm wygranej na Mundialu ;) ), wracaj z głową pełną pomysłów na nowe makijaże ( w barwach Italii? :D ). |
Dot.: perelka marnotrwna ;)
O jaki miły come back:). Zazdroszczę tej Italii.
I pozdrawiam ciepło. |
Dot.: perelka marnotrwna ;)
Heh, fakt mundial odbił się u mnie głównie brakiem snu. Sam finał oglądałam na placu Duomo w Mediolanie. Istny szał!! A nawet po powrocie do miasteczka w którym obecnie mieszkam trąbienie smochodów i krzyki włochów nie dały mi zasnąć. No ale mieli pełne prawo się wydzierać :) Wracam do Polski za niecały miesiąc. Bardzo się cieszę. Klimat jest tu bardzo ciężki, tęsknie za bliskimi, choć całe szczęście mój TŻ jest tu ze mną.
Buziaczki |
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:31. |
Oprogramowanie forum: vBulletin Version 3.8.7
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.