czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
Ja:
śledzia wątróbki jajecznicy z kiełbachą flaczków kisielu ciast z galaretką łazanek ( jak pomyślę o łazankach to mnie autentycznie mdli) |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
Brukselka, cynamon:P
|
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
Wino słodkie i pólsłodkie
bełt martni, campari, malibu advocat curacao baileys, carolans żołądkówka gorzka, bo jest słodka jarzębiak inny niż wytrawny słodkie nalewki, szczególnie te "domowe" robione przez wujka Zdzisia na imieniny cioci Zosi sangria - cos między bełtem a winem likiery - wszystkie I wszystkie inne słodkie alkohole Poza tym wszystko inne mogę :) |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
buraki
boczki, salcesony i te sprawy kiełbasy golonki marynowanej papryki to tak na szybkości |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
mięsa pod każda postacią
jajka na miękko galaretka kisiel budyń majonez cebula papryka marynowana i surowa blehhhh, az mnie zemdliło na samą myśl:ehem: |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
-pomidorów
-kiszki bleeeee -rodzynek -salcesonow ,kiełbach -sardynek :rolleyes:;) |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
watrobki
cynamonu kminku zieleniny w zupie tluszczu na miesie marcepanow anyzu to na razie tyle :-) |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
mleka, juz na sam zapach mnie mdli.
|
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
kminek, flaki i żeberka. nigdy!
|
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
nie cierpie ananasów i jogurtów .... acha i nie przełkne Żubrówki i papierosów - o ile załapują się w rzeczach nie do przełknięcia
|
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
śledź
rycyna kaszanka kminek skórka z kurczaka golonka |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
Zupy pomodorowej :mad:
salceson i te sprawy :mad: alkhole typu: samogonka, spirytus, zwykle piwo, nalewek... :mad: ( wiem ze to nie jedzenie aleprzelknac tego nie potrfie :D) pierozki z misem, z serem:mad: i cos pewnie jesczze :) ale nie wiem co :rolleyes: |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
Nie zjem:
-kałamarnic -ślimaków -flaków -brukselek -żadnych żołądków, serc, móżdżków itp. Jak mi sie cos przypomni to dopiszę :) |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
Tłusta kiełbacha
Marynowana papryka Tłuszcz np. na mięsku Tyle na razie mi się przypomniało... Ale widzę, ze z tym tłuszczem to nie tylko ja mam kłopot:-) |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
wątróbka
Golonka papryka pod każdą postacią |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
-Miesa (na widok bialej kielbasy czy grubych parowek)
-Sosow -Cebuli -Ziarenek cukru (np w ciescie,na plackach,wszedzie...brrr) -Majonezu -Rodzynek -Tortów (kremowych,tlustych kremow) -kawalkow chleba/sucharow moczonych w mleku -Hmaburgerow,hot dogow (wszystkich),zapiekanek (glownie tych z budek na dworcach kolejowych) itp |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
Nie jem:
- salcesonu, - flaków, - tłuszczu na mięsie... hmm... na razie tyle |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
Nie przełkne:
owoców morza podrobów wieprzowiny białej kiełbasy kminku mleka sardynek salcesonu |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
Przede wszystkim to wszelakiego tłustego mięsa, ale w szczególności:
schabowych, grrr.... watróbki. Kiedys miałam uraz do jajek sadzonych. Uraz z dzieciństwa. To lejące się żółtko :benetton:, ale jakoś mi przeszło. W sumie to dużo rzeczy nie jadam, bo wiecznie się odchudzam, ale jakoś nic nie przychodzi mi do głowy. Hm... pewnie dlatego, że mama dostosowuje się do mnie i gotuje tylko zjadliwe rzeczy. Aaaa, zapomnialam o przodujacym kminku !!! Syfioza!!! Ble! |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
sznyclów
szynek tłustyych ITD ... nie bardzo lubie wątróbe:D |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
Nie lubię:
- Tłustego żarcia - kiełbas, szynek itp. z dużą ilością tłuszczu - ostatnio nawet kotlety mi zbrzydły :rolleyes: - łazanek - piergów z mięsem(lubię tylko z owocami albo ze serkiem :D) - placków ziemniaczanych bleeee... - bigosu :nie: nie cierpię bigosu To tyle chyba :rolleyes: |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
kasznki;salcesonu;golonki (choc maz namietnie sie nia obrzera); do tatara sie powoli przeknuje choc ciezko mi idzie, goracego mleka ... poki co tylko to przychodzi mi do glowy, choc zapewne jest tego wiecej
|
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
watrobki, flakow, kaszanki, golonki, owoce morza blaaaaah
|
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
macie racje:owocom morza mówimy NIE!;)
|
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
a ja nie lubie tlustych mies jak wiele z was, groszku i oliwek :|
|
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
kotletów mielonych i wątróbki. Fuj....
|
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
nie zjem żadnego mięsa oprócz drobiowego, nie jem szpinaku oraz jajka i pomidora bez chleba, z chlebem to bardzo lubie :D
|
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
nie będę oryginalna, bo też nie znosze tłuszczu w mięsach :P
I jeszcze jak w mięsie jest jakaś czerowna plamka, kropka cokolwiek...bleeeeeeeee :P +watrobka, słonina, golonka...też niet ;-) +chałwa i sezamki. |
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
Kurcze, ja tam wszystko przełknę :D Są rzeczy, za którymi nie przepadam (np. mięsne galarety) ale pewnie dalabym radę zjeść.
|
Dot.: czego nie jadasz bo nie możesz przełknąć?
za nic w świecie nie tkne wątróbki,serduszek i innych podrobów,flaków(juz sama nazwa mnie odrzuca :)),kotletów rybych ze szpinakiem,ciepłego mleka bleee :D
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:18. |
Oprogramowanie forum: vBulletin Version 3.8.7
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.