Ponowne starania po T. cz.III
Zapraszam do kolejnej części wątku, w którym staramy się bądź planujemy starania o ciążę po zabiegu T.
I część wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=987066 II część https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1277375 [emoji1768]Mamy w dwupaku[emoji1768] Mamiska 2001 - zdrowy Synek 2006 - chory Synek (ZD, żył 7 lat z rozległą wadą serca) 2009 - zdrowa Córka 2014 - zdrowy Synek 2017 - zdrowa Córka 2019 - zdrowa Córka 02.2020 - terminacja (synek z ZD) 10.2020 - poronienie zatrzymane TP 01.05.2022 Ritka18 2011 - zdrowe dziecko 05.2020 - ciąża biochemiczna 09.2020 - terminacja (ZD) starania od 06.2021 08.2021 ciąża biochemiczna TP 6 lipca 2022 Patzi88 04.2020 - poronienie zatrzymane 01.2021 - terminacja (Córeczka) TP 6 lipca 2022 w oczekiwaniu na Synka Moli2iii 2018- zdrowy Synek 11.2019- terminacja (córeczka, ZD) TP 07.07.2022 [emoji188] Rozpakowane Mamy[emoji188] Teresa1985 19.06.2019 - terminacja, ZD+nieoperacyjne wady serca Małgosia 200g 06.04.2021 - powitałyśmy Szymona (wcześniak 10/10 waga 2650 g, 50 cm) Poczwarkah 2014 - Witek 02.2020 - terminacja (triploidia) 07.2020 - poronienie 03.05.2021 przywitałyśmy Agatkę Kaaach 11.05.2020 - terminacja (IVF, bezczaszkowie) 05.05.2021 (IVF) przywitałyśmy Polę Iskierka95 01.04.2019 - terminacja (wada serca) 07.2019 - poronienie 06.2020 - poronienie 19.05.2021 przywitałyśmy Zosię Karolaaaa89 01.04.2020 - terminacja (zespół Patau) 20.05.2021 przywitałyśmy Zuzię Sosnanieradosna 18.03.2020 - terminacja (ZD) 26.05.2021 przywitałyśmy Stasia Maciejka_5 03.2020 - terminacja (ZD, dziewczynka) 04.06.2021 przywitałyśmy Oskara Marine29 17.07.2018 - terminacja (Syn, bezczaszkowie) 07.08.2019 - terminacja (Córka, bezczaszkowie) 10.06.2021 przywitałyśmy Juliana Maxim7 2013 - poronienie 2014 - Synek 30.04.2020 - terminacja (ZD) 06.2021 przywitałyśmy Idę MoszKa88 02.2020 - terminacja (triploidia) 06.2021- przywitałyśmy Igę Platynowa91 28.05.2020 - terminacja (ZP, Synek) 17.08.21, przywitałyśmy Alinkę Zwyklylogin 11.11.2019 - ciąża obumarła (ZE) 17.08.2021, przywitałyśmy Tolę Wynn 29.09.2017 - terminacja (bezczaszkowie) 25.08.2021 przywitałyśmy Filipka Kol170 2009 - urodziny Oliwki 2013 - urodziny Kacpra 07.2020 - terminacja (wada serca, ZD) 27.08.2021, przywitałyśmy Zosię Antenka1982 2014 - Kubuś 2020 - terminacja (ZE) 31.08.21- przywitałyśmy Maję Intuicja_88 13.09.2020 - terminacja 12.11.2021- przywitałyśmy Szymka GIS 27.11.2011 - Synuś 21.08.2020 - terminacja (wielowadzie, ponoć Synuś) TP 10.11.2021, w oczekiwaniu na Aleksandrę Katjus 10.2017 - zdrowy Michałek 11.2019 - terminacja (23/24tc ZE, córeczka) TP 04.12.2021 Jakzycpoterminacji 28.11.2020 - terminacja (dysplazja tanatoforyczna) TP 04.01.2022 Mamto2 18.07.2020 - terminacja (triploidia) TP 15.01.2022 Elmerah 2005- zdrowy Syn 02.07.2019- terminacja (ZE) TP 20.02.2022 SmutnaOla 20.04.2020 - terminacja (ZD) 01.03.22- przywitałyśmy Daniela [emoji257]Staraczki[emoji257] Czmirka 2014 - poronienie zatrzymane (8 tc) 2019 - terminacja (ZD w 17 tc) 2020 - poronienie (20 tc) 2021 walczę o szczęście - STARACZKA Maja5433 12.2020 - terminacja (ZD) 2021 - Staraczka Alekz20 08.2020 - In vitro 12.2020 - terminacja (ZD) 2021 - Staraczka SasankaX 10.2010 - zdrowa dziewczynka 03.2013 - terminacja (chłopiec - zespół emanuela) 11.2018 - poronienie (8 tc) 04.2019 - poronienie (6 tc jednego z bliźniaków) 07.2019 - martwe urodzenie (21 tc dziewczynka) 09.2019 - poronienie (5 tc) 11.2020 - poronienie (5 tc) 04.2021 - poronienie (5 tc) Tulipanowyslonecznik 23.01.2020- terminacja (Synek, wady rozwojowe- cytomegalia) 27.08.2020- poronienie zatrzymane, 3 chłopców 05.08.2021- terminacja (Synek, syndrom body stalk anomaly) Mojalili 2004 -zdrowy syn 2020 -zdrowy syn 2021 ZD -T( dziewczynka ) ---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ---------- [/COLOR]Hej :) skopiowałam pierwszą stronę z poprzedniego wątku. Później może to wizualnie jakoś ogarnę bo trochę się rozlazło[emoji85] Jak coś dodać/ zmienić to piszcie! :) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Jestem i ja [emoji846] jejku jestem 3 w kolejce do rozpakowania [emoji86] jak ten czas leci, a ile już jest szczęśliwych mamuś na grupie🥰 myślę że da to staraczkom nadzieję i że warto czekać i że niedługo i one będą na naszych miejscach, trzymam za was kciuki 🤞
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Część dziewczyny jestem i ja ;) Mocno trzymam za Was wszystkie kciuki :* :*
U mnie tylko do poprawki jest data urodzenia Poli 05.05 ;). Mała ma już 2 miesiące a ja nie wiem kiedy to zleciało 🤣. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Jestem i pozdrawiam [emoji8]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Dzień dobry! Melduje się!
Mało się udzielam bo w każdej wolnej chwili pracuje nad założeniem własnej firmy z akcesoriami dla dzieci :) Wyszedł dziś wreszcie raport Reutersa do którego udzielała wywiadu. W skrócie: laboratorium BGI które odpowiada za test NIFTY przekazuje nasze dane do Shenzan (kontynentalne Chiny) A nie tak jak deklaruje trzyma je w Hong Kongu. I tam te dane są wykorzystywane między innymi do prób stworzenia superżolnierza. Wiem, brzmi jak science fiction, ale to prawda. Gdybym wiedziała o tym wcześniej wybrałbym inna firme. To artykul: https://www.reuters.com/article/us-h...-idUSKCN2ED1A6 A to krótki materiał wideo https://twitter.com/joannaplucinska/...354364427?s=21 Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Intuicja dokładnie! Czytając ten wątek rok temu po T dodawał mi skrzydeł, pokazywał że nic straconego i rodzą się zdrowe dzieci.
Ritka ja bym poszła na Twoim miejscu po okresie, gdy zaczną Ci się dni płodne. Sprawdzi Ci gin czy nie masz jakiegoś torbiela (na wszelki wypadek) a może i zobaczy czy masz pęcherzyk w jakimś jajniku i może akurat "przewidzi" owulacje 😉 Co do płci, nie wiem kiedy zaciazylam, ale mam chłopaka. Staraliśmy się 2 i 4 dni przed owulacja w tamtym cyklu. Nie wiem na ile to miarodajne. Ritka, Patzi Na pewno się Wam uda! 🙂 Zazdroszczę urlopów, też bym gdzieś wyjechała, ale jeszcze jest za wcześnie dla mnie. Nie umiem karmic w miejscach publicznych, a mam małego żarłoka 😁 przy kobietach z rodziny karmie, Chociaż zarzekałam się, że nie będę. Ale skoro chce pobyć z ludźmi to przy Mlodym nie mam innego wyjścia 🙂 Ola gratulacje! Bardzo się ucieszyłam 😁😁😁 JuliaFr97 dzięki 🤭 Poczwarka przeczytam, dzięki! Jak Założysz formę podeślij linka na priw, na pewno zerknę z ciekawością co tam sprzedajesz 😁 trzeba wspierać swoich 🙂👍 Naprawdę brzmi to kosmicznie z tym zolniezem! Muszę przeczytać u zobaczyć jak ktoś do tego dotarł 🙂 |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Heja w nowym wątku [emoji6] ja również czytam, znacznie mniej piszę. A ja to znów mam krwiaki, są małe, malusie, ale jednak, chyba taki mój "urok". Miała ktoras z was krwiaki w ciąży?
W tej ciąży dają znaki. Pojawia się brudny śluz, był przez x dni w ciągu tego miesiąca. Na szczęście dzidzia rośnie wg normy! To próbuje się nie nakręcać. Najbardziej złości mnie to, że nie mam spokoju od samego początku! No kurcze, najpierw błąd laboratorium (że niby beta spadła) zaraz potem plamy, czysto, plamy... Ech dość stresujące. Ale mimo wszystko możecie mi wpisać TP na 30.01.2022 [emoji41] Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Platynowa pisalas ze mimo ze ciaza tak zaawansowana to nie czujesz się pewna...ja mam tak samo....szczegolnie ze moja Dzidzia bardzo malutka.... ale wiem jak „zazdroscilam” kazdej z Was, która była w ciazy bardziej zaawansowanej niż ja chociaz o 2 tygodnie....i myslalam: ale one mają fajnie już dotrwaly do tygodnia X....a potem sama docieralam do tego tygodnia ciazy...i znow patrzylam jak mają fajnie te co ze „starsza ciaza”...i tak w kółko :D.. oczywiscie w pozytywnym znaczeniu..bo myslalam ze skoro Wam się udaje to i mi się uda....takze doskonale zdaje sobie sprawe ze ta obawa nigdy się nie ulotni......potem będziemy się martwic o kolki, ząbkowanie, pierwsze siniaki itp.:D
Tulipanowyslonecznik ja miala w tej ciazy krwiaka.....odnalezli go juz na pierwszej wizycie w 5 tyg ciazy...ogromna radosc gdy lekarz potwierdza ciaze i jeszcze chyba wiekszy strach gdy mowi ci o jakims krwiaku...nie wiedzialam nawet co to............. a on mi mowi ze jak lunie ze mnie krew to jechac na izbe przyjec...bo jest tak duzy ze albo juz sie bedzie wchlaniac albo pęknie(a wtedy zarodek moze sie nie utrzymac i jakby wylecic z krwiakiem)........ zaczelam krwawic po 2 h od wizyty(mysle ze na skutek grzebania sondą podczas badania). wtedy czesc krwiaka wyplynelo...na szczescie tylko krwiaka.....a reszta wchlaniala sie do polowy 4 miesiaca. Oczywiscie od razu bylam na duphastonie. Bardzo ciezko rpzechodzilam pierwszy trymestr...ciagle z glową w muszli...prawie nie przyswajac pokarmu, zgaga, refluks....balam sie ze podczas wymiotow czy kaszlu peknie ten krwiak bo taki duzy byl. Okropnie mną rzucalo...glowa zawsze w muszki...ale reszta ciala wyprawiala cuda wianki...wymiotowalam siedzac na pupą na stopach, na kolanach(jak w kosciele) a nawet na stojąco-na wyprostowanych nogach....najgorzej bylo jak wymiotowalam zółcią zołatkową...bo w zoladku nic juz nie bylo...mordęga.........ty z tego co rozumiem masz male krwiaki wiec one czesto sie szybko wchlaniają...z tego co wiem te krwiaki to plaga dzisiejszych czasow...i najczesciej konczy sie dobrze:) A jak sie czujesz? |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Ja również miałam krwiaki w ciąży (dwa razy lądowałam na IP z krwawieniem). Zostałam obstawiona duphstonem i luteina. Później okazało się, że skutkiem ubocznym zażywania duphstonu były masakryczne migreny, więc odstawiłam i zostałam na samej luteinie dopochwowo. Wszystko się ładnie wchłonęło.
Zwyklylogin ja jakoś przypadkowo dzis trafiłam na jednej z Facebookowych grup na historię kobiet, które urodziły martwe dzieciaczki w 38-40 tygodniu ciąży, więc już w bardzo ,,bezpiecznym" momencie i jakoś mną to strasznie wstrząsnęło i mnie przybiło... Dziś kurier przyniósł łóżeczko, ale poprosiłam męża żeby jeszcze nie składał, bo wszystko jeszcze może się zdarzyć. Może jestem nienormalna, ale czasem nachodzą mnie takie czarne myśli i wcale nie czuję się pewnie. 35+3 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
W tamtych ciążach też pojawiły się krwiaki, ale nic nie leciało. A w tej, zaczął się brudny śluz, dopatrzyła sie krwiaka, dr myślała nad luteiną, ale ja nie chciałam. Wolałam wcześniej niż później.... Ale teraz, gdy już drugi raz, to zgodziłam się. Poki co od piątku spokój. Zobaczymy na jak długo. A ogólnie w miarę. Ja nie z tych co wymiotują itp. Mnie tylko męczy dziwny ból żołądka, uczucie jakby wiecznego głodu. I trochę zaparcia. Przez co brzuch wydaje się już taki ogromny [emoji16] A to jeszcze nie czas na ciążowy brzuch. Haha [emoji23]
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ---------- Aaa i jak to mówią "dziewczynka zabiera mamie urodę" to u mnie moja cera wskazuję na dziewczynkę. Aleeeee 19.07 I prenatalne to może wtedy coś się dowiemy [emoji41] Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Melduję się w tym pięknym miejscu! Ciągle staraczka, Platynowa co do twoich rozkmin samej przeszło mi to przez myśl, ale jak było za dużo słodyczy tutaj a mój mózg parował bo sex=ciąża a jednak @ przychodzi - robiłam sobie przerwę od forum [emoji87] później wracałam dokładnie jak jedna z Was napisała jak ten BUMERANG i naście stron do przeczytania niczym za☠☠☠ista książka z historiami cudownych,silnych babeczek [emoji813]. To najlepsze miejsce dla nas wszystkich, niby się nie znamy, a traktujemy jak przyjaciółki i pomagamy sobie bardziej niż nie jedna osoba w naszym otoczeniu. [emoji6]
Co U mnie... To tak 10 ma przyjść @, jakoś przeczucia na cuda nie mam, bo i żadnych swędzących sutków i bolących cycków nie mam 🤷☠♀️ostatnio wkroczyłam też w nowy etap planowania ciąży, w owulacje sikalam na patyczki ale chyba nic spektakularnego moje ciało nie robiło bo kreski kajś bladawe były no i ostatnio przyznałam się mojemu jakie mam parcie, zmartwił się. Pogadaliśmy, ogólnie muszę wyluzować. Będę się starać na pewno. Myślałam że dostaniemy urlop w jednym czasie, (pracujemy w jednym zakładzie) , prosiłam naszych szefów zebysmy poszli razem na urlop to dupa. Jestem wściekła bo nie wiem czy po złości czy po prostu 'niby' zapomnieli. Eh jak się nie wnerwić? Nie da się! [emoji28] Ale wykminiłam ! Mam opcje przydzwonić dwoma wż i zrobi mi się tydzień wolnego, a jak mi nie udziela pójdę po l4 i chrzanię to! Od kad wróciłam do pracy(luty) nie byłam na żadnym dłuższym wolnym i juz mi się chce trochę odpocząć. Raczej nigdzie nie pojedziemy bo sporo wydatków ale chcielibyśmy nacieszyć się sobą, podziałkować, jechać na jakąś wycieczkę, wyczilować wiecie o co chodzi, praca pracą ale facet to facet, a ostatnio duuużo się mijaliśmy i tylko goniłam go w płodne, jak teraz to pisze to aż to głupio brzmi, uśmiałam się z samej siebie [emoji23] [emoji813] potrzebuje trochę dychnąć. :) Pozdrawiam Was Wszystkie serdecznie i ściskam mocno!! [emoji813] Za każdą "oczekującą" historie trzymam mocno kciuki! [emoji256] Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Witam, melduję się i ja:)
Jako staraczka też się wypowiem, że czytając wszystkie wpisy o dziewczynach w ciąży/rozpakowanych marze, że i jak tak kiedyś będę pisać :) i to mi daje nadzieję. a więc "ciężarówki" nie odchodźcie z forum !:) miłego dzionka :* |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Ja od wczoraj, zgodnie z rekomendacjami Joanny Mróz ze szkoły rodzenia on-line na YT, zaczęłam masaże krocza. Tak jak ona mówiła nie jest to zbyt przyjemne, ale nastawiam się wstępnie na poród SN, więc chciałabym wdrożyć jakaś profilaktykę żeby zmniejszyć ryzyko pęknięcia/nacięcia.
Tulipanowyslonecznik to są miejskie legendy o zabieraniu urody przez dziewczynkę. Ja się spodziewam córki i wszyscy mi mówią, że dobrze wyglądam, a sama też widzę, że mam ładna cerę i wszytsko jest ok :) więc dementuje. Czmirka, SasankaX super, że jesteście z nami :) 35+4 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Tak, tak wiem, legenda, mit. Ale w tamtych męskich ciążach tak nie miałam. To teraz tak sobie gdybam. A potem zaraz wraca myśl "nie przyzwyczajaj się jeszcze, nawet nie było pierwszych prenatalnych, nie wiadomo co z ciąża" 🤪
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
A ja tak jak Platynowa...potwierdzam ze dziewczynkika nie zabiera urody...tez czekam na dziewuszkę a cery dawno nie mialam tak dobrej....myslalam na początku ze może to w 2 trymestrze się pogorszy cera(skoro to dziewczynka)...ale nic...potem myslalam âaha...czyli to w 3 trymestrze się pogroszyâ i tez nic.....wiec to mity
Tak samo chyba jest z ksztaltem brzucha...ze niby jak chlopak to brzuch bardziej âwisiâ, a jak dziewczynka to na gorze nie jest splaszczony tylko się szybko zaokrągla......ale nie sadze by tak było....bo to tylko kwsetia podnoszenia się macicy...a jaki wpływ na to ma co ma dziecko między nogami?...no nie wiem Czy ktoras z Was wie jak jest z heparyną w pologu? Ja wiem ze bede musiala brac zastrzyki z heparyny chyba nawet jakos 6 tyg/miesiecy (niepamietam) po porodzie. Nie wiem dlaczego tak jest bo nie dopytalam jeszcze, Ale wyczytalam na necie ze w pologu juz nie dziala program Ciąza Plus i nie ma refundacji na heparyne....czyli bede musiala placic belna stawke za nią? czy jakis ryczalt bedzie, tyle ze nie bedzie bezplatna |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Witam się i ja w nowym wątku, to budujące, że jest kolejny, że po naszych przeżyciach kolejne pary starają się o dziecko [emoji4]
Ja też uważam, że nie powinnyśmy się dzielić na staraczki, oczekujące dzieci i rozpakowane. Pamiętam, jak czułam tę zazdrość, gdy niektóre z Was pisały, że są już w ciąży albo blisko terminu, ale to była taka pozytywna zazdrość, która dawała mi kopa i siłę, wierzyłam wtedy, że mnie też to kiedyś czeka, że też będę taka szczęśliwa. I oczywiście cieszyłam się ze wszystkich dobrych wiadomości. I teraz czytam wszystkie wpisy, ale rzeczywiście jest tak, że jak już maleństwo jest na świecie, to jest mniej tego czasu, żeby każdej z osobna odpowiedzieć. Ale ja bardzo trzymam kciuki za Wasze szczęśliwe rozwiązania i z niecierpliwością czekam na opisy porodów i pierwszych chwil z dzieciaczkami a staraczkom życzę cierpliwości i siły i żebyście jak najszybciej zobaczyły dwie kreski na testach! A jak już mówicie o płci, to ja mam dziewczynkę i nigdy nie miałam takiej pięknej cery jak w ciąży z Zosią i teraz po porodzie [emoji16] Zwyklylogin pamiętam zdjęcie które wstawiłaś, śliczny brzuszek masz [emoji4] ja robiłam zastrzyki przez 6 tygodni po porodzie, tydzień temu właśnie skończyłam, moja pani doktor przepisała mi je jeszcze w ciszy, żebym miała za darmo na czas połogu [emoji4] Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Dziewczyny mam już wyniki:
Progesteron 39.52 ng/ml B-HCG 5042 mlU/ml Wydaje mi się, że wynik progesteronu jest dobry, ale jak uważacie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ---------- I czy ta beta nie jest jakaś za duża jak ten wynik za dwa dni ma być podwojony? Jestem dopiero w 4+6.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
SmutnaOla piękne wyniki!! Jeśli chodzi o betę to nie jest istotna początkowa wartość tylko przyrost :) a może mieszkają u Ciebie dwie kropki? Moim zdaniem wyniki super :)
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Dziewczyny, jestem i ja.
SmutnaOla gratuluję! [emoji173] Piękne wyniki, a teraz nudnych 9 miesięcy :* [emoji173] Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Cześć dziewczyny, jestem i ja. U nas też na razie starania w toku. Już 9 miesięcy. A pamietam jak myślałam, że szybko nam się uda bo wcześniej było za 4 razem :) Biologia to jednak zagadką jest :)
Jeśli chodzi o forum to ja zaglądałabym tutaj częściej ale nie chcę się nakręcać. Jako staraczka od 9 miesięcy nie mam za dużo tematów. Właściwie to cały czas ten sam :) Więc, myślę że niech korzystają te z nas które mają aktualnie coś do powiedzenia, a inne po prostu śledzą i kibicują jak ja :) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Dzięki Dziewczyny, bo ja się oczywiście musiałam nakręcić po przeczytaniu w necie że wysoka beta może świadczyć o ciąży zaśniadowej lub o ZD...
Jednak internet to potrafi namieszać i nastraszyć [emoji6] Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
SmutnaOla pierwsza zasada - nie czytać nic w internecie! Ja tak robiłam na początku i miałam wszystkie choroby świata wg tego. Teraz się nie stresuj, w sobotę powtórka i dawaj znać [emoji173]️
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
SmutnaOla przy PCOS mogła Ci się też przesunąć owulacja i może z USG wyjść też starsza ciąża. Trudno gdybać, ale trzymam kciuki i wierzę, że jest w porządku :) intuicja_88 ta rada żeby nie czytać w internecie jest świetna i powinnam zastosować ją do siebie, ale mam wrażenie, że się nie da nie czytać i nie nakręcać
35+5 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
No ja właśnie na początku czytałam - i wg internetu to już miałam cytomegalie, bakterie, sączące wody, skracającą się szyjkę i wszystko co możliwe [emoji28] oczywiście nic się nie sprawdziło więc przestałam już czytać i spokojniej śpię :)
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Intuicja_88 napisałam priv
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ---------- Dziewczyny czy na wynik pappy może wpłynąć np infekcja przechodzona w tym czasie albo zazywane leki. Czytałam dzisiaj artykuł i nie wiem ile w tym prawdy? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:25. |
Oprogramowanie forum: vBulletin Version 3.8.7
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.