Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Wlasnie przeczytalam na Onecie o smierci naszego Janosika! :( Mial 63 lata ... Jeej [*]
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Nie chce mi się wierzyć.... :(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
ja właśnie o tym usłyszałam w teleexpresie, nie moge w to uwierzyć, szok, co to sie dzieje :(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
63 lata to za mało by umrzeć ;-( był przeciez w dobrej formie ;-( na co zmarł ?
['] |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Usłyszałam w Telexpressie. Smutne...
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
.
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
też jestem w szoku...:(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
:eek: rany, aż mi ciarki przeszły, od Was się dowiedziałam.
Smutne... :( |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
[*] dla Janosika bo tak go pamietam....
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
usłyszałam w radiu - powiedzieli ze zmarł na serce. bardzo, bardzo smutna wiadomość... :(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
['] ['] ['] :(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
komendant z 13 posterunku:(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
tak, na onecie przeczytałam, że na serce w Częstochowie :(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
właśnie usłyszałam o tym w radiu! nie mogę w to uwierzyć :(
[*][*][*] |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Jejku az mi sie goraco zrobilo jak to przeczytalam :(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Mnie także ta wiadomość zasmuciła, ale...
"Od zawsze" jestem przeciwny "bębnieniu", rozdawania tzw. świeczek na temat śmierci kogoś na forach publicznych. Każdego dnia ktoś umiera i się o tym nie mówi, dlaczego? "Rozpaczamy" publicznie, gdy śmierć zabierze kogoś popularnego i znanego. A gdzie Ci, którzy nie są sławni i bogaci? A może lepiej samemu w ciszy pomyśleć o śmierci, zamiast publicznie ubolewać nad faktem nieuniknionym, jakim jest śmierć. Mój pogląd wielu osobom może się nie podobać, ale ja mam takie, a nie inne podejscie do tego zagadnienia. Jednak to nie znaczy, iż nie szanuje śmierci, czy mówienia o niej, ale nie w taki sposób! |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
o ja nie mogę, myślałam że to żart!! przecież to jeszcze młody chłop był :( jakiś czas temu w którymś programie mówili ilu sławnych, dobrych, wpływowych itp ludzi zabrał nam rok 2005!! dołącza do nich teraz M. Perepeczko to bardzo smutne. Będe szczęsliwa jak ten rok się wreszcie zakonczy i napewno nie będe go miło wspominała :(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
ja tez teraz usłyszałam o tym w radiu[*] :([*]
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
Śmierć została uczyniona zjawiskiem multimedialnym. A moda na "świeczki" została wykreowana przez kogoś tam kiedyś, a my tej modzie ślepo się poddajemy. |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Ja przeczytalam o tym na onecie i jestem w głębokim szoku:( ['] ['] [']
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
[']
dlatego tez prowadzmy zdrowy tryb zycia, nie dopuszczajmy do otylosci, uwazajmy na serce... |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
smutno mi :(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
:( :( :(
['] |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Straszna to wiadomość :( [']
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
:(:(:(:(:(:(:(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
Ale tak po zastanowieniu, muszę chyba jednak Ci przyznać rację, ponieważ kondukt jest częscią rytuału, który zapewnia odcięcie się od profanum. Natomiast nie można tego powiedzieć o szalejącym żywiole internetowych świeczek. Mam nadzieję że nie macie nic przeciwko tym ogólnym moim myślom, ale tak jakoś mnie naszło... |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Wielka szkoda. Wspaniały i sympatyczny aktor. Bardzo go lubiłam.
Ostatnio sporo go widziałam w tv. Ciężko uwierzyć, że jeszcze "przed chwilką" był i już go nie ma... ['] |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Ech, smutne [*]
Na dodatek wczoraj zmarł ojciec mojej koleżanki... też na serce :( co to się dzieje |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Boże, czemu zabierasz tak szybko ludzi...:( Jescze niedawno go widziałam na ulicy:(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
Jestem uczulona na tego typu wypowiedzi, poniewaz juz nieraz slyszalam takie opinie. |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Ale się porobiło...Sorry za zamieszanie, ale ja wychodzę z założenia, że Forum to jednak forum. Miejsce wymiany myśli, poglądów, opinii, z ktorymi wcale nikt nie musi się zgadzać. Ale mam nadzieję, iż przebywam na bardzo ciekawym i kulturalnym forum. Ktoś pisał niedawno tutaj w temacie oglądalności "wizaż.pl" iż tym się różni od onet.pl, że tu panuje kulturalna i rodzinna atmosfera. Nie zmieniajmy tego..:) Pozdrawiam Cię elly2
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Właśnie przeczytałam wiadomość na jednym z portali.
Mogę powiedzieć tylko tyle,że jest mi naprawdę smutno. Jako rodowita częstochowianka wielokrotnie miałam styczność z Panem Markiem, tak więc jest to dla mnie tym większy szok, jeśli można to tak nazwać. I bardzo was proszę,abyście nie obrzucali się tutaj "błotkiem", bo najzwyczajniej tak nie wypada. [*] |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
Pogryźć i pobić się możemy ewentualnie prywatnie ;) Chodzi oczywiście o wymianę myśli... |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Ja kojerzę go bardziej z "13 posterunkiem" :( Jeju... :cry:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Jest mi bardzo przykro z tego powodu :( :( :(
poza tym nie widzę niczego złego, że pisze się o czyjejś smierci na forum. |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Przczytałam wątek i chciałam powiedzieć, ża kilka wpisów tu baaardzo nie pasuje. Ja rozumiem, że ktoś ma swoje poglądy na dany temat, ale ten wątek został założony w celu wyrażenia smutku i żalu po odejściu Marka Perepeczki, a nie po to, żeby rozmawiać o tym, czy dobrze jest pisać o takich rzeczach, cze źle. Wątek miał wyrażać jakiś szacunek.
:([*][*][*] |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
[*][*][*] :-(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
dla Janosika[*]
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
ja słyszłam o tym w teleekspresie, a potem specjanie oglądałam jeszcze fakty. Tak mi szkoda tyle niezapomnianych ról...a jeszcze tam niedawno widziałam Go w jakimś programie. :(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Cytat:
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Własnie wyczytałam na wizazu...Nawet nie wiedziałam :(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Ja dowiedzialam sie wlasnie teraz, od Was... :( Przykre.
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
"śpieszmy sie kochać ludzi, tak szybko odchodzą"...
['] Dla Janosika :( ['] |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
nir chce wierzyc...przeciez byl w dobrej formie...nic nie pisza o przyczynie jego smierci.. :( :( :( :( [ * ]
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
Calkowicie sie zgadzam z Bastianem.Wszystkim jest napewno przykro z powodu smierci Janosika ale kazdy chyba powinien przezywac smutek w ciszy,ktora napewno sie panu Perepeczce nalezy.Trzeba pokazac szacunek do tej osoby ale niekoniecznie poprzez zapalanie wirtualnych swieczek bo to rzeczywiscie nie wyglada juz jak oznaka zalu tylko moda.Rozumiem,ze kazdy przezywa to w inny sposob ale niedlugo beda same watki ze swieczkami.Nagle okazuje sie ze wszyscy kochali osobe ktora umarla,ale czy wszyscy pamietali o niej i naprawde ja lubili kiedy zyla?Nie mowie zeby wogole przemilczec smierc tych znanych osob,ale czy nie byloby lepiej,gdyby ten watek wygladal troszke inaczej,np gdyby byly tu wspomnienia o panu Perepeczko zamiast kilkudziesieciu stron(bo zaraz tyle sie zrobi)ze swieczkami?
Zgadzam sie tez co do tego,ze "oplakujemy"znanych,a co z tymi nieznanymi?Czy powinnismy pisac o kazdej smierci? Nie chce nikogo urazic ale moje odczucie jest takie-jest mi przykro z powodu smierci pana Marka ale nie usiade i nie bede plakac i tego przezywac kilka dni.Przezywam w taki sposob tylko smierc moich bliskich ale nie pisze tu o tym ani nigdzie bo kazdy przezywa to w swoim sercu,nie potrzeba rozglosu. Dlatego jezeli musza byc juz takie watki za kazdym razem jak media poinformuja nas o czyjejs smierci,to oddajmy czesc tej osobie w sposob,ktory by sie Jej-tej osobie podobal,na ktory tyle lat pracowal.Dzielmy sie wspomnieniami. |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
[*] Przykra ta wiadomość.... :( ale niestety spotka to każdego z nas . Śmierć jest pewna tylko godzina pozostaje jakas zagadka :( :(
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
[']
to naprawde smutne:( beauty 1984 dobrze to ujęła "jeszcze przed chwilą był a juz go nie ma":( |
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
(*) (*) (*)
|
Dot.: Marek Perepeczko nie zyje?! :(
[ * ] [ * ] [ * ]
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:49. |
Oprogramowanie forum: vBulletin Version 3.8.7
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.